Kliknij tutaj --> ⚾ jak malować ściany aby nie było smug

Poza tym nie zapominaj o umyciu narzędzi bezpośrednio po malowaniu – po zaschnięciu produktu będą do wyrzucenia. Malowanie ścian dla początkujących. Nie wiesz jeszcze, jak malować ściany? Chciałbyś to robić jak profesjonalista? Przeczytaj nasz poradnik malowania ścian, aby przekonać się, jakie to proste. 🔨 Tynk staje się kruchy z wiekiem. Po usunięciu tapety możesz odkryć, że twoja ściana wygląda jak szwajcarski ser ze wszystkimi dziurkami pozostawionymi po procesie usuwania tapety. Nie możesz po prostu pomalować ściany, chyba że chcesz, aby twoja ściana wyglądała bardzo dobrze. Musisz podjąć kroki, aby usunąć stary… Cena za malowanie natryskowe mieści się w przedziale 4, a 6 zł za 1 m2, przy malowaniu jednym kolorem. Za gruntowanie ścian fachowcy liczą sobie od 3 do 8 zł za 1 m2 powierzchni. Mycie ścian i sufitów oscyluje w przedziale pomiędzy 5, a 12 zł za 1 m2. Drapanie starej farby to koszt w granicach 6, a 8 zł za 1 m2. Lepiej zacząć od ściany przy oknie, ale w zasadzie nie jest to konieczne. Najważniejsze, że lepiej jest zacząć malować ścianę od góry do dołu, aby nie było smug, pamiętając, że lepiej jest nałożyć kilka cienkich warstw niż jedną grubą. Jak malować ściany i sufity? Jeśli ściany i sufit zostały wyczyszczone, czas przystąpić do ich właściwego malowania. Pamiętaj, aby rozpocząć malowanie pokoju od sufitu. W pierwszej kolejności za pomocą pędzla pomaluj trudno dostępne miejsca, takie jak sztukaterie, przestrzeń wokół lamp czy gzymsy. Film Rencontre Avec Des Hommes Remarquables. fot. Fotolia Brudna ściana wcale nie oznacza, że czeka Cię remont i wielkie malowanie! Ścianę nie jest trudno ubrudzić, czasem wystarczy zahaczyć o nią czarną torebką aby powstały ciemne smugi. Dowiedz się z naszego poradnika jak szybko i skutecznie możesz wyczyścić różnego rodzaju zabrudzenia na ścianach! Jak czyścić brudne ściany? To proste! Jeśli nie jest to plama np. po soku, lecz zabrudzenie po dotykaniu dłońmi, użyj szkolnej gumki. Gdy gumka nie pomoże, a ściana jest pomalowana farbą odporną na mycie, zwilż gąbkę w mydlinach lub w roztworze płynu do naczyń i delikatnie oczyść zabrudzenie. Wykonuj ruchy z góry na dół. Potem przetrzyj mokre miejsce czystą półsuchą ściereczką. Nie szoruj ściany szczotką, ostrym zmywakiem, nie używaj silnych detergentów. Zamiast mydłem lub płynem do naczyń możesz ścianę odświeżyć wywarem z otrąb pszennych (0,5 kg na 3 l wody, należy gotować 25 minut). Po przecedzeniu dodajesz dwie łyżki amoniaku. napisane na podstawie artykuły Barabry Lasoty/Pani Domu Więcej porad: Samodzielne pomalowanie mieszkania może być naprawdę proste, jeśli tylko dobrze je zaplanujemy. Wystarczy poświęcić na to 15 minut. Ile potrzebujemy farby? Jaką wybrać? Które narzędzia będą nam niezbędne? Niezbędnik malarza Zanim wpadniemy w szał zakupów remontowych, stwórzmy listę rzeczy niezbędnych. Nie dajmy się namówić na dodatkowe litry farby, 20 różnych pędzli czy przedmioty, których ani razu nie wyjmiemy z pudełka. Kupmy dobrej jakości zmywalne farby, narzędzia, których będziemy mogli użyć wielokrotnie, folię ochronną i taśmę malarską nieprzepuszczającą farby. Jaką farbę do ścian i sufitu wybrać? Przed wyborem rodzaju i koloru farby dobrze się zastanówmy. Wybierając kolor w sklepie, obejrzyjmy go w różnym świetle (dziennym i sztucznym: białym i żółtym). Niektóre punkty sprzedające farby posiadają specjalne urządzenia służące do oglądania koloru w różnym oświetleniu. Dokonując wyboru koloru ze wzornika, warto sąsiednie barwy zakryć białymi kartkami w taki sposób, by widoczny był tylko interesujący nas kolor. Dla zdobycia 100% pewności wykonajmy próbne wymalowanie, kupując najmniejsze dostępne opakowanie farby. Sprawdźmy, jak kolor zachowuje się w sąsiedztwie innych barw czy też w różnym oświetleniu naszego wnętrza. Bezpieczne wyjście to sięgnięcie po kolekcje kolorystyczne, proponowane przez producentów farb. Kolekcje dobierane są w taki sposób, by kolory w danej grupie pasowały do siebie w każdej konfiguracji, niezależnie od tego, czy wykorzystamy 2 lub Wybierajmy farby, które nie uczulają, zwłaszcza jeśli zamierzamy odświeżyć pokój dziecięcy bądź sypialnię. Bezpieczne dla osób cierpiących na alergie będą posiadające rekomendacje Polskiego Towarzystwa Alergologicznego (PTA) farby z linii Optiva Super White i Pure White marki Tikkurila. Wałek do malowania, który ułatwi pracę Do malowania dużych powierzchni używajmy wałków. Wybór rodzaju wałka jest kwestią upodobania. Im dłuższe włosie, tym bardziej widoczna struktura pozostawiona na malowanej powierzchni. Wałki „przystrzyżone” dają gładkie powierzchnie ścian. Do malowania dużych, wysokich powierzchni i sufitów przydatny nam będzie przedłużacz do wałka o zmiennej długości. Wałek z przedłużonym uchwytem, który można trzymać obiema rekami, jest łatwiejszy w użyciu. Ściany najłatwiej i najszybciej jest pomalować dużym wałkiem. Jedno pociągnięcie, np. wałkiem Antex marki Anza, będzie nie tylko dłuższe, ale też efektywniejsze czasowo, niż gdybyśmy malowali średniej wielkości wałkiem, przesuwając się co kilka minut po drabinie. Pędzle do malowania - tylko „niekapki” Gdy mamy w planach malowanie tynków strukturalnych czy wymagających dużej precyzji lub trudnodostępnych powierzchni, pędzel będzie nieodzowny. Dobry pędzel ma wysokiej jakości sprężyste włosie oraz stabilnie leży w ręku. Dzięki temu farba zostanie równomiernie rozprowadzona. Ważne, aby po optymalnym nałożeniu farby, nie kapało z pędzla na podłogę. Gdzie szukać dobrych pędzli? Sprawdźmy, np. markę Anza, uniwersalne pędzle do malowania z linii Platinum lub Elite. Folie, taśmy i inne niezbędne narzędzia do malowania ścian Grubsza folia ochronna na podłogę i cieńsza na meble, szeroka i wąska taśma malarska, tacka do farb, rękawice ochronne, ewentualnie kilka arkuszy papieru ściernego do zeszlifowania nierówności przed rozpoczęciem malowania. Koszt mały, a warto mieć te rzeczy pod ręką. Przygotowania to połowa malowania Im więcej czasu poświęcimy na przygotowania, tym szybciej i dokładniej wykonamy malowanie i zdecydowanie mniej czasu poświęcimy na późniejsze sprzątanie. Mycie ścian i sufitów Dokładne oczyszczenie i wyrównanie powierzchni przed malowaniem, pozwoli nam uniknąć niespodzianek w trakcie remontu lub jakiś czas po nim. Koniecznie zlikwidujmy: pęknięcia, zabrudzenia i plamy powstałe w wyniku pleśni, grzybów czy 1 godzina dokładnego mycia powierzchni, którą chcemy pomalować, to oszczędność ok. 10 godzin pozbywania się zacieków i smug powstałych po nałożeniu farby na brudną i nierówną powierzchnię. Folia i taśma do zabezpieczenia przy malowaniu Przed rozpoczęciem pracy przykryjmy folią meble i podłogę - trudno jest całkowicie uniknąć zabrudzeń świeżą farbą. Taśmę maskującą przyklejmy mocniej, przyciskając przy krawędziach, co pozwoli uniknąć podciekania farby. Węższą taśmą zabezpieczmy framugi, okna, kontakty i włączniki, jeśli ich nie zdejmujemy. Wałek czy pędzel do malowania? Zdecydowanie wałek. W przypadku ścian i sufitów daje on lepsze krycie oraz pozwala na równomierne rozprowadzenie farby. W zależności od efektu jaki chcemy uzyskać, dobieramy długość włosia. Pędzel stosujemy głównie do malowania małych powierzchni o nieregularnym kształcie Ważne: Doradca Techniczny marki Tikkurila, Ryszard Frycowski, proponuje, aby wybierać narzędzia dobrej jakości. Tylko takie zapewnią komfort użytkowania i będą mogły być wykorzystane wielokrotnie. Najpierw malujemy sufit Na początku nałóżmy kilka centymetrów farby w okolicy krawędzi i przewodów elektrycznych, dopiero potem zacznijmy malowanie. Jeżeli sufit wymaga nałożenia kilku warstw farby, każda kolejna warstwa powinna być nakładana w kierunku przeciwnym, aby farba dokładnie pokryła powierzchnię. Za każdym razem, kiedy nabieramy farbę, przyciskajmy wałek do tacki, odsączając jej Zawodowi malarze nakładają na suficie ostatnią warstwę w kierunku od okna do ściany wewnętrznej, żeby nie było widać cienia z ewentualnych smug. Potem malujemy ściany Gdy sufit jest już gotowy, możemy zabrać się za ściany. Rozpocznijmy od malowania wzdłuż narożników, listew i przewodów. Następnie przejdźmy do małych powierzchni, a większe zostawmy na koniec. Nanośmy farbę spokojnymi pociągnięciami wałka w górę, a następnie w dół. Malujmy kilkakrotnie, w różnych kierunkach. Niech połowa wałka pokrywa pomalowaną wcześniej powłokę. Ważne: Zasada „mokro na mokro” - malując kolejne fragmenty powierzchni ścian czy sufitów, łączmy je ze sobą, kiedy jeszcze farba nie wyschła. W celu ujednolicenia powierzchni i eliminacji smug pomalowany fragment wygładźmy delikatnymi ruchami wałka. Żeby zastosować się do tej zasady, duże powierzchnie malujmy w min. 2 osoby (w pojedynkę nie jesteśmy w stanie tego zrobić). Wielkie sprzątanie po malowaniu Po skończeniu malowania zabezpieczmy wszystkie narzędzia - namoczmy je i zmyjmy resztki farby z włosia pędzli, wyczyśćmy wałki, szczelnie zamknijmy puszki z farbą. Puste opakowania po produktach wyrzućmy do kontenerów z recyklingiem. Zanim odkleimy wszystkie zabezpieczenia, warto dokładnie przewietrzyć pomalowane pomieszczenie. Ważne: Taśmę zabezpieczającą odklejajmy zawsze „na świeżo”, gdy farba jest jeszcze mokra. Po wyschnięciu, farba odklei się razem z taśmą. źródło i zdjęcia: Tikkurila Malowanie ścian wcale nie musi być takie trudne. Wystarczy że odpowiednio się do tego przygotujemy! Częstym problemem podczas wykańczania ścian jest powstawanie nieestetycznych smug, jednak bardzo łatwo temu zapobiec za sprawą kilku rad, które poznasz poniżej. Po przeczytaniu naszego artykułu przygotowanie powierzchni do malowania, wybór farby czy właściwe oddzielenie sufitu od ściany nie będzie dla ciebie żadnym problemem! Z artykułu dowiesz się: Jak przygotować podłoże do malowania tak, aby potem się nie denerwować? Jakie farby wewnętrzne będą odpowiednie? Jak pomalować ściany raz a porządnie? Jak wykorzystać wałki podczas malowania? Jak wybierać odpowiednie pędzle? Jeżeli planujesz malować mieszkanie, jesteś we właściwym miejscu. Nie pomijaj tego artykułu. Po co to w ogóle gruntować? Bez odpowiedniego przygotowania powierzchni cała praca, którą poświęcisz na malowanie może pójść na marne. Nie chcesz chyba, aby farba łuszczyła się lub odchodziła ze ściany? Jeśli nie jesteś masochistą i takie efekty Cię nie interesują, w tym wpisie dowiesz się, jak dobrze przygotować podłoże. Jeśli jednak czytanie Cię przeraża, to przygotowaliśmy specjalnie dla Ciebie poniższy filmik: Uwaga! Szybka porada: Kabe aqualit to podkład gruntujący, którego potrzebujesz. Jaką farbę wybrać? Podstawowym pytaniem jakie musisz sobie teraz zadać to: co właściwie chcę pomalować? Od tego zależy, czy pochwalisz się efektami pracy podczas najbliższej domówki, a Twoi sąsiedzi będą pałać zazdrością, czy też raczej będziesz płakać w kącie i zastanawiać się nad sensem życia. Musisz wiedzieć, że użycie nieodpowiedniej farby może przynieść tragiczne skutki. W tym artykule wskazujemy jaki preparat użyć do danego pomieszczenia. Ponownie, jeśli wolisz oglądanie od czytania to na spokojnie możesz obejrzeć poniższy filmik: Szybki skrót poniżej. Uwaga! Mała podpowiedź: kliknij w nazwę produktu a przejdziesz bezpośrednio do opisu artykułu w naszym sklepie internetowym. 1. Bez zbędnego gadania, po prostu uniwersalna i najlepsza farba do pokoju: - Farba dyspersyjno-krzemianowa AQUATEX. 2. Dwa najważniejsze miejsca w domu: kuchnia i łazienka. Czyli ściany, które pewnie zabrudzisz a potem będziesz próbować je umyć. Ten specyfik na to pozwala (magia!): - Farba lateksowa o najwyższej odporności na szorowanie na mokro: PROFILATEX. 3. Powierzchnie nad głową, czyli sufity oraz ściany z intensywnym oświetleniem naturalnym: - TOP WHITE-ANTI-REFLEX, czyli farba tak biała, że nie zauważysz na niej nawet niedźwiedzia polarnego. Jak malować ściany? Podstawą jest odpowiednie przygotowanie podłoża, musimy upewnić się że powierzchnia na której chcemy malować jest równa, nie występuje na niej grzyb ani co gorsza tłuste plamy. Przed malowaniem powinniśmy dokładnie umyć ścianę i pozbyć się możliwych starych, odstających czy łuszczących się powłok malarskich. Co w przypadku kiedy znajdziemy takie defekty jak pleśń czy grzyb? W takim momencie należy na takie miejsca nałożyć odpowiedni środek grzybobójczy oraz ponownie przemyć powierzchnię czystą wodą. Kiedy ściany i sufit całkowicie wyschną, należy uzupełnić ewentualne nierówności, rysy i spękania masą szpachlową. Następnie wyrównujemy i odpylamy podłoże i w tym momencie możemy już przystąpić do malowania! Technika malowania Sama technika malowania jest także bardzo istotna, od tego zależy jak nasze ściany będą się prezentować, czy nie wystąpią na nich nieestetyczne smugi i inne niedoskonałości. Malowanie rozpocznij od dokładnego wymieszania farby i zapoznania się z jej specyfikacją oraz instrukcją. Jeżeli planujesz malowanie sufitu, pamiętaj aby zrobić to w pierwszej kolejności, koniecznie zanim zabierzesz się za ściany. Najistotniejsze podczas malowania jest oczywiście właściwe pokrycie powierzchni, aby tak się stało musimy podczas malowania sufitu, tworzyć równolegle pasy w taki sposób żeby kierować wałek od najlepiej oświetlonej krawędzi, ku tej ciemniejszej. Malując, musimy zwrócić uwagę na to aby pasy na siebie nie nachodziły. Pomiędzy pasami nie mogą występować żadne odstępy. Po pomalowaniu sufitu, możemy zabrać się za nałożenie farby w narożnikach ścian a następnie za pomalowanie przestrzeni tuż przy suficie oraz przy listwach podłogowych - najlepiej za pomocą naprawdę niewielkiego pędzla. Nie zapomnijmy też o nałożeniu farby w trudno dostępnych miejscach np. przy gniazdkach czy framugach. Nakładanie farby Jak już zadbaliśmy o powyższe elementy, możemy zająć się pokrywaniem farbą największych powierzchni ścian. Ważne jest, aby nabierać farbę na wałek w sposób obfity, a kolejno nie dociskać go za mocno do podłoża. Podczas malowania wałek powinniśmy przesuwać po ścianie od góry, do dołu. Pamiętać należy również, aby ewentualnych poprawek dokonywać dopiero po wyschnięciu farby, a jeżeli ściany po pierwszym malowaniu będą tego wymagać, nałożyć farbę ponownie. Kiedy skończymy pracę nad tymi powierzchniami, koniecznie odrywamy taśmę malarską od podłoża. Jak malować ściany na styku z sufitem? Początkowo powinniśmy odpowiednio wszystko zaplanować i przede wszystkim wyznaczyć zakres ścian i sufitu. W tym zakresie prac nie obędzie się bez akcesoriów, jedną z niezbędnych będzie z pewnością taśma malarska, za której pomocą wyznaczymy właściwie krawędzie i zakryjemy brzegi koloru, który już wcześniej nanieśliśmy. Taśma malarska Takie rozwiązanie pomoże nam w jak najlepszy sposób zabezpieczyć wcześniej pomalowaną powierzchnię. Co ważne nie jest to również kosztowne, a efekt będzie taki jak sobie zaplanowaliśmy. Po skończonym malowaniu od razu należy ściągnąć taśmę zabezpieczającą! Następnie czekamy aż farba wyschnie, zanim zabierzemy się za kolejne prace. Warto sobie zdawać sprawę że tradycyjnie malowanie sufitu na kolor obnaży wszelkie nierówności i niedociągnięcia także w takich możliwych może pozostać dostępny pod sufitem 3-5 cm pasek w kolorze sufitu, zagwarantuje nam to że nie dostrzeżemy żadnych rażących nierówności. Wałek do odcinania sufitu Kolejną rzeczą która z pewnością nam się przyda, będzie wałek odcinający, za co on odpowiada? Wałek do odcinania sufitu wyposażony został w specjalny ogranicznik, który umożliwi nam bardzo precyzyjne prowadzenie narzędzia oraz uzyskanie doskonale równej linii. Wybierając wałek, koniecznie pod uwagę musimy wziąć kilka istotnych czynników: wielkość i strukturę malowanej powierzchni, efekt, który chcemy uzyskać, oraz rodzaj farby, której planujemy użyć. Odpowiednio wybrany do naszych potrzeb, dobry wałek odcinający mocno ułatwi pracę przy malowaniu ścian i sufitów. Narzędzie to pozwala bowiem na uniknięcie nieestetycznych smug, zachlapań i zacieków, a dodatkowo ogranicza zużycie farby do minimum. Poświęćmy więc kilka minut, żeby dobrze przemyśleć jego wybór. Miarka i poziomica Kolejnym etapem jest wyposażenie się w miarkę i poziomice, bez których nie mamy prawa rozpocząć prac nad malowaniem ścian i sufitów. Te narzędzia niezbędne są do wszelkich pomiarów i ustalenia czy powierzchnia na której podejmiemy się pracy wykończeniowej jest równa. Poziomica laserowa Tradycyjne poziomice cieczowe ciągle cieszą się dużą popularnością, jednak coraz częściej sięgamy po ich bardziej nowoczesne odmiany wykorzystujące światło laserowe. W poziomicach tego typu rolę libelki przejmuje wiązka światła laserowego. Urządzenia te najlepiej sprawdzają się wewnątrz pomieszczeń, na zewnątrz musimy wybrać taką porę by laser był widoczny niestety często dzienne światło powoduje że nie widać go zbyt dobrze. Laserowe poziomice sprawdzą się do wyznaczania pionowych i poziomych linii oraz przy omawianym malowaniu ścian i sufitów i tapetowania. Narzędzia te doskonale sprawdzają się do wskazywania pionu i poziomu kilku osobom jednocześnie, co jest szczególnie przydatne podczas bardziej zaawansowanych prac budowlanych. Drabina Podczas malowania sufitów powinniśmy również zadbać o swoje bezpieczeństwo, z tego względu odradzamy stawanie na wszelkiego rodzaju stołkach czy krzesłach ich wytrzymałość pozostawia sporo do życzenia. Ponadto pracując w tak niewygodnej pozycji, wyciągając się do sufitu z niestabilnego stołka możemy nabawić się nieprzyjemnych urazów kręgosłupa i zakwasów, czego na pewno chcielibyśmy uniknąć. W tym celu warto wyposażyć się w średnio półkową drabinę, odpowiadającą naszym potrzebom. W tym wypadku jest to malowanie sufitu w domu czy mieszkaniu więc warto wyposażyć się niedużą drabinkę. Jak malować ściany wałkiem? Jednym z najchętniej wybieranych narzędzi do malowania jest wałek, nie bez przyczyny! Ten artykuł zapewnia nam niezwykłą wygodę podczas pracy i nie sprawia większych problemów w obsłudze. Aby właściwie pomalować ściany i być zadowolonym z efektów przede wszystkim zapoznajmy się z narzędziem wykorzystywanym do tego przedsięwzięcia. W miarę możliwości wałek dobierajmy do powierzchni, na którą będziemy nanosić farbę. Im bardziej jest ona chropowata, tym dłuższe włosie powinien mieć wałek. Nie kierujmy się jednak samą długością, równie istotna jest gęstość runa. Im większa, tym lepiej będzie ono chłonąć farbę i pigment, co zdecydowanie ułatwi nam pracę. Jak malować ściany aby nie było smug? To, czy farba będzie równą, cienką warstwą pokrywała powierzchnię ścian tworząc jednorodną powłokę, zależy w dużej mierze od podłoża. Właściwe przygotowanie polega na naprawie ubytków oraz pokryciu gruntem. Dzięki temu wyrównana zostaje chłonność ścian na całej jej powierzchni co jest gwarancją właściwej aplikacji farby. Aby na pomalowanej przez nas ścianie nie znalazły się żadne smugi, musimy każdorazowo nabierać na wałek podobną ilość farby i nakładać ją wykonując te same długie ruchy góra-dół. Dlaczego powstają smugi? Zbyt małe ilości farby oraz chaotyczne ruchy wałka to jedne z najczęstszych przyczyn powstawania smug na powierzchni ścian. Często przyczyną jest sam sprzęt. Nowy wałek może podczas malowania pozostawiać na ścianie fabryczne resztki runa i tym samym szpecić efekt naszych starań. Przed rozpoczęciem prac dobrze jest więc wałek namoczyć w wodzie i mocno odwirować aby zapobiec takiej sytuacji. Pamiętając o tym możemy być niemal pewni że na naszych ścianach nie powstaną żadne nieestetyczne smugi. Jak malować już pomalowane ściany? Malowanie ściany to nic trudnego, jednak ponowna praca na tej samej powierzchni wymaga już nieco innego przygotowania, jak zatem zabrać się za nałożenie kolejnej warstwy farby w wybranym pomieszczeniu? W pierwszej kolejności musimy dokładnie umyć ścianę oraz pozbyć się wszystkich luźnych fragmentów po poprzednim malowaniu. Potem gdy to już mamy za sobą możemy zabrać się za wyrównanie ubytków ścian, pozbyciu się wspomnianych wcześniej tłustych plam itp. Jeżeli nasza powierzchnia wcześniej była pomalowana na intensywny kolor, w celu jej przykrycia możemy a nawet powinniśmy wykorzystać tzw. farby podkładowe. Takie farby sprawią że poprzedni kolor nie będzie prześwitywał a pomalowanie ściany na wybrany kolor będzie po prostu znacznie łatwiejsze! Malowanie farbami KABE raz a porządnie Podamy Ci teraz parę ważnych wskazówek dotyczących malowania. Możesz je zapamiętać albo gdzieś zapisać. Tylko nie na dłoni, to się zmaże (serio!). Generalnie, w procesie malowania nie ma jakiejś większej filozofii, ale musisz pamiętać o: Zabezpieczenie i przygotowanie powierzchni Ważne jest przede wszystkim dobre zabezpieczenie, za pomocą taśmy i folii malarskiej, podłogi i innych miejsc, których nie chcemy zbrudzić. Następnie sumiennie przygotuj powierzchnię i wybierz odpowiednią farbę, o czym wspomnieliśmy już wyżej. Bez tego nie ma co ruszać dalej. Odpowiedni wybór narzędzi Potem musisz wybrać swój oręż, czyli wałek lub pędzel, a najlepiej oba. Wałek do większych powierzchni, a pędzel do trudniej dostępnych miejsc. Im bardziej podłoże, które chcesz pomalować jest gładsze, tym krótsze runo (poszycie wałka) powinieneś wybrać. Jeśli jest nierówne to wybierz grubsze. Przygotowanie farby i preparatów Pamiętaj! Dobrze wymieszaj posiadany preparat. Puszkę wstrząśnij, a duże wiadro wymieszaj, ale nie drewnianą kuchenną łyżką lub patykiem spod drzewa. Zrób to dobrze używając wiertarki z mieszadłem. Następnie wlej trochę farby do kuwety malarskiej (nie, to nie ta od kota) lub do mniejszego wiaderka. Resztę zamknij, by niepotrzebnie nie schła. Jeśli musisz to rozcieńcz farbę, ale zgodnie z zaleceniami producenta. No chyba, że chcesz oblecieć jednym wiadrem cały dom… Technika malowania Dobra, teraz już konkrety. Malowanie zacznij od sufitu, pamiętając, aby malować najpierw prostopadle, a potem równolegle względem okna w pokoju. Następnie zajmij się wszystkimi narożnikami i innymi trudnymi miejscami, do których dotrzesz za pomocą pędzla. Pamiętaj, aby nie robić przerw w połowie i od razu malować całą ścianę. Ruchy wałkiem wykonuj długie, jednostajne i pod delikatnym skosem. Możesz sobie wyobrazić, że robisz ścianie masaż. Dobrze by było gdyby poszczególne malowane fragmenty nachodziły na siebie, wtedy unikniesz śladów wałka. Oddzielenie sufitu od ściany Jeśli bawisz się w Picasso i Twoja ściana będzie miała inny kolor niż sufit, to masz do wyboru dwie opcje. Pierwsza polega na tym, że linia łączenia jest na krawędzi sufit-ściana i wykonujesz ją wtedy gdy krawędź ta jest idealne równa na wszystkich malowanych powierzchniach. W przeciwnym razie końcowy efekt będzie nieestetyczny. Druga opcja to wykonanie białego paska na ścianie pod sufitem. Aby wszystko poszło dobrze biały pasek musi być równy a jego szerokość powinna być optycznie dobrana do szerokości malowanego pomieszczenia. Odcięcie wykonuje się przy użyciu taśmy malarskiej, którą rozciąga się od rogu do rogu pokoju i zdejmuje niż farba zaschnie. Dzięki temu unikniesz zniszczenia naniesionej warstwy. Porządek na miejscu pracy Ostatnia i niemniej ważna wskazówka to sprzątanie, czyli znienawidzony przez wielu krok kończący każdą pracę remontowo-budowlaną. Gdy już naniesiesz wszystkie potrzebne warstwy farby warto dać jej odpocząć i poczekać, aż wyschnie. Potem możesz wnieść już wszystkie wcześniej wyniesione graty oraz przykręcić np. oprawki gniazdek. Mamy nadzieję, że dzięki temu poradnikowi malowanie ścian już nie ma przed Tobą tajemnic! Jeśli jednak masz jakieś pytania to zachęcamy do kontaktu z nami. Zapraszamy Cię również do naszego sklepu internetowego (prawy górny róg), gdzie znajdziesz szeroką ofertą materiałów i narzędzi budowlanych w cenach, które nie wyczyszczą Twojego portfela. Wychodzą smugi na suficie po malowaniu? Przeczytaj i zobacz jak uniknąć podstawowych błędów przy malowaniu sufitu! Zakres stosowania – gładź Malowanie sufitu to istna zmora dla większości z nas! Powierzchnia tak niewdzięczna, że im bardziej chcemy coś poprawić tym gorzej to wychodzi! Smugi, przebicia, wytłuszczenia, dziwne ślady, odpadające warstwy itp. Uwierz, że po przeczytaniu poniższej treści, z pewnością, pomalujesz elegancko sufit nakładając nawet jedną warstwę farby nawierzchniowej! Podzielmy temat na 2 scenariusze: Sufit nowy – stan deweloperski jak również świeża gładź (różnica pomiędzy stanem deweloperskim a świeżą gładzią polega na „zabieleniu/nałożeniu” farby podkładowej na świeżą zagruntowaną gładź) Podstawowe pytanie jakie musimy sobie zadać, to: czy na pewno ten sufit jest równy? Niestety, sama zagruntowana gładź, czy też bardzo matowa biała farba (deweloperska), nie będą dawały takiego odbicia światła, które pozwoliło by to ocenić. Zarówno przy jednym jak i drugim zalecamy zagruntowanie powierzchni gruntem głęboko penetrującym po czym użycie farby podkładowo gruntującej (Majic PVA Primer). Będzie ona spełniać dwie istotne rzeczy. 1) ustabilizujemy chłonność podłoża 2) przygotujemy odpowiednią powierzchnię dla farb nawierzchniowych Jak nakładać farbę, jakich narzędzi używać, technika malowania znajduje się w dziale Porady Malarskie …i nie tylko Po nałożeniu farby podkładowej w prawidłowy sposób, nieodbijające się światło (widoczne ciemniejsze „plamy”), da nam do wiadomości, że sufit niestety, ale jest krzywy. Oczywiście możemy sprawdzać to też inną metodą (np. długa łata/poziomica). Nie jest to, oczywiście, powód do nie wiadomo jakich zmartwień! Zestaw profesjonalnych narzędzi do malowania dużych powierzchni, bez śladu łączeń wałka. Wooster seria: Big Ben. Musimy wyrównać sufit żywiczną masą finiszową (Sheetrock Lekki Niebieski Plus 3) – unikniemy wtedy gruntowania, a masa jest o wiele lżejsza i twardsza, także o wiele lepiej nadaje się na sufit niż tradycyjne ciężkie masy. Po jej nałożeniu, przeszlifowaniu i odpyleniu (jeżeli jest potrzeba to możemy ją nałożyć powtórnie) malujemy raz jeszcze farbą Majic Professional PVA Primer. Możemy malować punktowo lub całościowo, co na pewno będzie miało lepszy efekt. Farba podkładowa jest tańsza i bardziej wydajna od farby nawierzchniowej! Jeżeli mamy już pomalowany (i suchy) sufit farbą podkładową, możemy przystąpić do malowania farbą nawierzchniową. Najlepiej poczekać 12 godzin, albo i dłużej, do malowania farbą nawierzchniową. Całkowite wyschnięcie powierzchni jest bardzo istotną rzeczą, gdyż nie możemy dopuścić, żeby podczas malowania farba nawierzchniowa rozpuszczała niedoschniętą do końca farbę podkładową! – po tym właśnie wychodzą smugi i przebicia! Po pomalowaniu techniką opisaną w artykule „Jak nakładać farbę, jakich narzędzi używać, technika malowania” znajduje się w dziale Porady Malarskie …i nie tylko powinniśmy mieć bardzo przyzwoicie pomalowany sufit, przy użyciu tylko jednej warstwy farby nawierzchniowej! Nie zawsze (szczególnie przy pierwszym suficie) efekt ten jest osiągnięty, dlatego też po następnych 12 godzinach, możemy jeszcze raz przemalować sufit ta samą techniką co uprzednio. Lekka, żywiczna masa szpachlowa Sheetrock Plus 3 Sufit gładź uprzednio malowana, z niezadowalającym efektem (smugi, przebicia, krzywizna, odpadajace warstwy itp.) W sytuacji odpadającej farby, należałoby się zastanowić dlaczego tak jest? Niekoniecznie może być to wina starej farby, ale np. zalanie przez sąsiada czy zła izolacja, w przypadku poddaszy. Najpierw trzeba rozpoznać i usunąć skutki, a dopiero potem odnawiać. Podstawową rzeczą, będzie zeskrobanie starej farby oraz wszystkiego co jest „luźne”, następnie zagruntowanie gruntem. Kolejnym krokiem będzie wyrównanie powierzchni, jeżeli są duże dziury od ok. 4mm i więcej, nie warto jest marnować pieniędzy i czasu na używanie żywicznej masy finiszowej np. Sheetrock, tylko uzupełnienie z grubsza gipsem szarym szpachlowym. Po przetarciu i odpyleniu gruntujemy ponownie „załatane” miejsca. Po wyschnięciu musimy wyrównać sufit żywiczną masą finiszową (Sheetrock Lekki Niebieski Plus 3) – unikniemy wtedy gruntowania, a masa jest o wiele lżejsza i twardsza, dlatego też o wiele lepiej nadaje się na sufit niż tradycyjne ciężkie masy. Po jej nałożeniu, przeszlifowaniu i odpyleniu (jeżeli jest potrzeba to możemy nałożyć powtórnie) malujemy raz jeszcze farbą Majic Professional PVA Primer. Możemy malować punktowo lub całościowo, co na pewno będzie miało lepszy efekt. Jeżeli mamy już pomalowany (i suchy) sufit farbą podkładową możemy przystąpić do malowania farbą nawierzchniową. Najlepiej poczekać 24 godziny, albo i dłużej, do malowania farbą nawierzchniową. Całkowite wyschnięcie powierzchni jest bardzo istotną rzeczą, gdyż nie możemy dopuścić, żeby przy malowaniu farba nawierzchniowa rozpuszczała niedoschniętą do końca farbę podkładową! – po tym właśnie wychodzą smugi i przebicia! Po pomalowaniu techniką opisaną w artykule „Jak nakładać farbę, jakich narzędzi używać, technika malowania” znajduje się w dziale Porady Malarskie …i nie tylko powinniśmy mieć bardzo przyzwoicie pomalowany sufit, przy użyciu tylko jednej warstwy farby nawierzchniowej! Nie zawsze (szczególnie przy pierwszym suficie) efekt ten jest osiągnięty, dlatego też po następnych 24 godzinach, możemy jeszcze raz przemalować sufit ta samą techniką co uprzednio. Sugestie, Uwagi, Pytania prosimy przesyłać na adres sklep@ Kopiowanie i wykorzystywanie niniejszej treści dozwolone tylko za zgodą Malować ściany każdy Polak potrafi. Założę się, że każdy z Was trzymał przynajmniej raz w rękach pędzel malarski lub wałek i dzielnie pracował przy remoncie własnego mieszkania. Ja również przeżyłam takie doświadczenie na studiach, gdy bardzo lubiłam eksperymentować na własnym mieszkaniu i postanowiłam samodzielnie zrobić remont salonu. Nie było to łatwe, gdyż brzoskwiniowe ściany próbowałam przemalować na ecrue, a jedną ze ścian planowałam pokryć intensywną czerwienią. Efekt? Jakimś cudem się udało, ale… przemoczyłam ścianę, farba łuszczyła się jak szalona, ja byłam bliska załamania nerwowego. Dlaczego? Bo malować trzeba umieć, a jak się nie zna podstawowych zasad i technik to nie jest to takie proste! Temat dość chodliwy – właśnie zaczęły się wakacje. Większość z nas już coraz częściej wybiera wyjazd w ciepłe kraje w miesiącu lipcu i sierpniu oraz leniwy odpoczynek, zamiast malowania własnego M, ale jeszcze sporo z nas przeznacza letnie miesiące na drobne lub większe remonty. Dziś na Warsztatach Praktycznego Projektowania Wnętrz mieliśmy okazję gościć naszego partnera – firmę RALSTON – holenderskiego producenta wysokiej jakości farb, reprezentowaną przez Pana Krzysztofa Labę. Oj działo się dzisiaj działo! Mieliśmy okazję wysłuchać bardzo ciekawego wykładu na temat najnowszej technologii najbardziej „zielonej” farby na świecie – nie, nie chodzi tu o kolor, lecz o ekologię. Wykład był tak interesujący, że napiszę o nim jeszcze przy następnej okazji. Oprócz zdobywania informacji o eko-farbie przeszliśmy profesjonalne szkolenie z malowania! Bo jak malować? Jak nie popełnić podstawowych błędów, aby uzyskać gładką, elegancką ścianę bez smug i „batów” (widoczne linie odciśnięte krawędzią wałka). To nie takie trudne, trzeba znać jednak kilka zasad. Hmm, chciałam być taka mądra i nagrać filmik ze szkolenia, jednak technologia mnie zawiodła i… nagrywanie włączyłam dopiero po prezentacji. Jak malować ściany? Przede wszystkim farba. Warto postawić na farbę dobrej jakości. Cena nie zawsze w tym przypadku czyni cuda, ponieważ porównywanie ceny za litr farby nie zawsze ma przełożenie na jej wydajność. Jedną farbą pomieszczenie pomalujemy dwa razy, aby uzyskać zadowalający nas efekt, inna będzie wymagała nawet pięciokrotnego krycia! Tak, to nie żart! Firma Ralston oferuje produkty z wyższej półki cenowej, jednak gdy sprawdzimy jej wydajność i stopień krycia to okaże się, że czasem warto na wstępie wydać trochę więcej pieniędzy, aby zaoszczędzić sobie czasu, nerwów i aby przede wszystkim uzyskać zamierzony efekt. Co więcej – żadna inna firma nie posiada tak ciekawego i bogatego wzornika dla kolorów intensywnych. Poza farbą potrzebny jest nam odpowiedni sprzęt. Wałek z mikrofibry szerokości 20-25 cm na „kijku”. Długość „włosia” powinna wynosić około 13 mm, a powierzchnia wałka być gładka. Krawędzie wałka muszą być sfazowane pod kątem 45 stopni. I punkt trzeci to technika malowania. Najlepsza technika malowania ścian i sufitów Najpierw należy rozprowadzić farbę na ścianie. W tym celu wyznaczamy sobie na ścianie prostokąt szerokości 3 wałków i wysokości około 130 cm. Wałkiem zamoczonym w farbie nanosimy farbę na ścianie metodą „V” na wyznaczony wcześniej obszar. Liczy się kierunek prowadzenia wałka – tu nie może być mowy o pomyłce. Następnie wałeczkujemy, równomiernie rozmywając farbę na ścianie przez całą wysokość naszego prostokąta. Etap kolejny, bardzo ważny dla finalnego efektu, to zamykanie porów farby. W tym celu wałek przesuwamy pionowo w górę – 4 razy na powierzchni prostokąta – bardzo delikatnie. Ważne jest by wałek w tym momencie się kurczył – jeżeli się powiększa – należy go obrócić. I taka właśnie jest zasada – trzeba nasz wałek obserwować, gdyż przesuwając nim w jedną stronę pochłania farbę, otwiera pory i pęcznieje, a w drugą stronę jest dokładnie na odwrót. I na tym właśnie nam zależy – aby farba została na ścianie, pory pomalowanej struktury zostały zamknięte, a powierzchnia została idealnie gładka, bez smug, zacieków i widocznych pociągnięć wałka! Najłatwiej malować w 2 osoby – pierwsza nakłada farbę metodą „V” i wałeczkuje, a druga zamyka. Proste? Nawet malowanie ma swoje zasady. Pułapki pomalowanej ściany Znając tę technikę możemy śmiało przystępować do malowania. Jest jednak jeszcze kilka ważnych zasad, o których nie możemy zapomnieć. Przede wszystkim ściana musi być przed malowaniem oczyszczona z pyłów i innych zanieczyszczeń. Następnie taką ścianę gruntujemy. Po gruntowaniu należy odczekać odpowiednią ilość czasu – bardzo ważne jest czytanie etykiet, mówiących jaki czas musi upłynąć, by móc przystąpić do malowania. Przykładowo dla gruntu Ralston są to 4 godziny. Malujemy pierwszą warstwę wyżej opisaną metodą. I niech nad ręka Boska broni przed malowaniem kolejnej warstwy zanim pierwsza dokładnie wyschnie! Tu też czytamy etykietę i dowiadujemy się jaki jest czas schnięcia farby – czy jest to 8 godzin czy więcej. Tu nie ma miejsca na pośpiech! Jeśli nie chcemy uzyskać na ścianie nierównego „bałwanka” po prostu trzymajmy się instrukcji od producenta. Kiedy malowanie może nam się nie udać? Mimo naszych dobrych chęci nasza ściana może nie wyjść idealnie, gdy malujemy w dużym upale. Unikajmy również przeciągów, które powodują zbyt szybkie wysychanie ścian. To jest proces, który musi odpowiednio długo trwać. I to chyba tyle teorii na dziś. A jak to wygląda w praktyce? Ponieważ spotkaliśmy się na szkoleniu w ramach Warsztatów Praktycznego Projektowania Wnętrz, grzechem byłoby czegoś nie zmalować! Do dyspozycji mieliśmy kilkadziesiąt kolorów z palety Ralstona, a zadaniem uczestników było stworzenie tak zwanej „celebrity wall”, czyli ściany albo w mieszkaniu naszych celebrytów, albo ścianki, na tle której mogli by pozować do zdjęć. Moim zdaniem wyszły z tego prawdziwe dzieła sztuki. Po wykonaniu „ściany” uczestnicy porównywali, czy użyte kolory wyglądają tak samo jak we wzorniku. Nie zawsze tak było, ale to już materiał na kolejny wpis… a może pozostawię to dla siebie, aby zachęcić Was do przyjścia na nasze Warsztaty. Takiej wiedzy nie zdobędziecie nigdzie indziej. Zobaczcie co udało się nam dzisiaj zmalować: PS. Już czwarta edycja Warsztatów Praktycznego Projektowania Wnętrz dobiegła końca. Gratulujemy wytrwałości wszystkim uczestnikom. Wspólnie z cały zespołem – Olką i Piotrem oraz wspierającym nas w tej edycji salonem Hoff mamy nadzieję, że wynieśliście z Warsztatów mnóstwo wiedzy i pozytywnych wrażeń. Na razie robimy sobie krótką wakacyjną przerwę, ale już niedługo ruszymy z nowymi pomysłami i kolejną porcją przygód. Jestem bardzo ciekawa, kto z Was zastanawiał się nad techniką malowania przed wzięciem wałka w dłoń. Czy może się mylę i malowaliście we właściwy sposób. Jestem ciekawa Waszych opinii na ten temat. Maria Podobińska-Tuleja Blog wnętrzarski pomoże Ci urządzić Twój dom Proste Wnętrze Mam na imię Maria. Mieszkam w Krakowie. Jestem projektantem wnętrz oraz blogerem. Moją historię możesz poznać zaglądając na blog Proste Wnętrze.

jak malować ściany aby nie było smug